Każdy, kto choć raz powąchał sosny, cedru czy rozmarynu, wie, że ziołowo-drzewne zapachy potrafią uspokoić, zrelaksować, a czasem nawet dodać odwagi do działania. W aromaterapii takie nuty uznawane są za uziemiające i wspierające koncentrację. W lutym, kiedy marzymy o wiośnie, ale wciąż mamy resztki zimy, warto sięgnąć po te olejki, by wypełnić wnętrze naturalną energią przyrody.
1. Dlaczego drzewne i ziołowe?
- Drzewo herbaciane, eukaliptus czy rozmaryn pomagają w oczyszczaniu powietrza i wspierają drogi oddechowe.
- Sosna i cedr dają poczucie, jakbyśmy byli w środku lasu – szczególnie cenne dla osób tęskniących za naturą.
- Tymianek czy oregano często kojarzą się z kuchnią, ale w formie olejku eterycznego wykazują właściwości antyseptyczne i pobudzające odporność.
2. Który zestaw wybrać?
- Jeśli szukasz intensywnej, korzenno-ziołowej nuty do ochrony przed drobnoustrojami, sprawdź zestaw Ochrona (cynamon, tymianek biały, drzewo herbaciane).
- Dla wsparcia w czasie kataru i kaszlu idealny będzie zestaw na Przeziębienie (eukaliptus, goździk, oregano – prawdziwa bomba antybakteryjna).
- A może stawiasz na kąpiele i inhalacje stricte relaksujące? Wtedy sięgnij po zestaw Starter i dobieraj zapachy według nastroju, od lawendy po kadzidłowiec.
3. Inspiracja na ziołowy rytuał
Wypróbuj prostą inhalację: do miski z gorącą wodą dodaj 2 krople rozmarynu i 2 krople drzewka herbacianego. Pochyl się, nakryj głowę ręcznikiem i oddychaj głęboko przez 5 minut. Taka sesja oczyszcza drogi oddechowe i pobudza do działania – idealna rano przed pracą czy nauką.
4. Zastosowanie w domowej pielęgnacji
Ziołowe olejki (tymiankowy, rozmarynowy) można również dodawać do domowych kosmetyków – np. wzmacniających szamponów do włosów czy peelingów. Dla niektórych przyjemna będzie też mgiełka do wnętrz z rozcieńczonym olejkiem sosnowym, by poczuć się jak w górskim lesie.
Ciekawym pomysłem jest też użycie elektrycznego dyfuzora z solą morską (znajdziesz go w zestawie Starter), który wypełni pomieszczenie świeżym aromatem natury.
Co o tym myślisz?
- Masz swoje ulubione ziołowe albo drzewne olejki?
- Wolisz je w kąpieli, inhalacjach, masażu czy może jeszcze inaczej?
Podziel się w komentarzu i daj znać, jak natura wpływa na Twoje codzienne rytuały!